W swojej jesiennej kolekcji 2011 Viktor & Rolf szukał inspiracji w średniowieczu. Modelki szły po wybiegu z czerwonymi twarzami, charakterystycznymi awangardowymi kształtami duetu projektantów z podobnymi do zbroi zakładkami i dużymi motywami kwiatowymi, które służyły jako rodzaj herbu. Kończąc paradą metalowych sukienek, finał Viktora i Rolfa zakończył się w Srebrnej Erze i był ogólnie mocnym pokazem dla holenderskiej pary.