Poniżej znajduje się podsumowanie odcinka „The Face” z tego tygodnia, napisanego przez modelkę Sharon Gallardo. OSTRZEŻENIE O SPOILERA . Aby przeczytać przemyślenia Sharon na temat odcinka szóstego, kliknij tutaj, na wypadek, gdybyś go przegapił.
No hej!
Dotarliśmy na plac budowy i nie mogliśmy bardziej pragnąć wiedzieć, co robimy. Dowiedzieliśmy się, że kręcimy bieliznę! Nie mogłam być bardziej podekscytowana, ponieważ moim marzeniem jest zrobienie Sekretu Wiktorii. Gdy Anne V prowadziła nas w modelowaniu bielizny, była czymś więcej niż życie.
Musimy zobaczyć naszą garderobę i ojej! To była naprawdę seksowna bielizna. Tiana i ja byliśmy gotowi to przynieść, więc weszliśmy na plan i zobaczyliśmy męskich modeli, co było bardziej nerwowe niż nam się wydawało. Żonglowanie tak wieloma elementami może być naprawdę onieśmielające. Zostałem przytłoczony i straciłem kontrolę na chwilę podczas sesji. Nie jestem z tego dumny, ale to się zdarza i po prostu musiałem to jak najlepiej wykorzystać.
Nadszedł moment i dowiedzieliśmy się, że drużyna Lydii wygrała i cieszyłem się z tego powodu, ale to oznaczało, że ktoś musiał wracać do domu :/ Wszedłem do pokoju eliminacyjnego i po chwili Lydia wspomniała o słowie „strategia” io tym, jak mnie traktuje konkurencja. W tym momencie byłam pewna, że wracam do domu.
Oczywiście nie była to szczęśliwa noc i czułem się niesprawiedliwie, ale życie toczy się dalej i mogę zabrać ze sobą wszystkie te wspomnienia. Jestem bardzo wdzięczna mojej drużynie i utalentowanemu trenerowi ?
Dziękuję bardzo za wsparcie zespołu Anne!!
Wielki uścisk
=)
Koniecznie obejrzyj The Face Wednesdays o 8/7C na Oxygen.
Śledź mnie na Twitterze @sharongallardoc
Instagram na Instagramie
facebook sharon gallardo