Esej: Dlaczego modelowanie wciąż ma problem z różnorodnością

Anonim

Zdjęcia: Shutterstock.com

Jeśli chodzi o świat modelek, różnorodność przeszła długą drogę w ciągu ostatnich kilku lat. Od prezentowania modeli kolorowych do szeregu rozmiarów lub modeli nie binarnych, następuje prawdziwy postęp. Jednak wciąż jest daleka droga, jeśli chodzi o uczynienie modelowania równymi szansami. Według raportu różnorodności The Fashion Spot podczas sezonu wybiegowego jesień 2017 27,9% modeli wybiegów było modelami w kolorze. Była to poprawa o 2,5% w stosunku do poprzedniego sezonu.

A dlaczego różnorodność w modelingu jest tak ważna? Standard ustalony przez branżę może mieć poważny wpływ na młode dziewczyny pracujące jako modelki. Jako założyciel Model Alliance, Sara Ziff mówi o ankiecie dotyczącej modelek z 2017 roku: „Ponad 62 procent [przebadanych modeli] zgłosiło, że musiało schudnąć lub zmienić swój kształt lub rozmiar przez swoją agencję lub kogoś innego w branży”. Zmiana spojrzenia na obraz ciała może pomóc w ulepszeniu branży dla modelek, a także podatnych na wpływy dziewcząt patrzących na zdjęcia.

Esej: Dlaczego modelowanie wciąż ma problem z różnorodnością

Czarne modele i różnorodność

Jedną z ulepszonych sekcji modelowania jest odlewanie modeli w kolorze. Jeśli chodzi o czarne modele, jest kilka wschodzących gwiazd. Nazwy takie jak Imaan Hammam, Linesy Montero oraz Adwoa Aboah znalazły się w centrum uwagi w ostatnich sezonach. Można jednak zauważyć, że wiele z tych modeli ma jaśniejszą karnację. Podczas gdy używanie większej liczby modeli kolorystycznych jest godne pochwały, faktem jest, że czarne kobiety występują w różnych odcieniach skóry.

W branży może też pojawić się kwestia tokenizmu. Jak powiedział Glossy anonimowy dyrektor castingu w 2017 roku, zaczyna się od liczby dostępnych modeli kolorów. „Na przykład niektóre agencje modelek mają na początku tylko kilka grup etnicznych w swoich zarządach, a ich pakiety pokazów mody mogą mieć jeszcze mniej. Zwykle składają się z dwóch do trzech Afroamerykanek, jednej Azjatki i 20 lub więcej modeli rasy kaukaskiej”.

Chanel Iman również powiedział The Times w 2013 roku o radzeniu sobie z podobnym traktowaniem. „Kilka razy usprawiedliwiali mnie projektanci, którzy powiedzieli mi: „Znaleźliśmy już jedną czarną dziewczynę. Już cię nie potrzebujemy”. Czułem się bardzo zniechęcony.

Liu Wen na okładce Vogue China maj 2017

Powstanie modeli azjatyckich

Ponieważ Chiny stały się większym graczem w światowej gospodarce, początkowo zaobserwowałeś wzrost modeli wschodnioazjatyckich. Od 2008 do 2011 modele takie jak Liu Wen, Ming Xi oraz Sui He gwałtownie wzrosła w branży. Dziewczyny trafiły na duże kampanie, a także na okładki najlepszych magazynów modowych. Jednak w miarę upływu lat ten nacisk, aby zobaczyć więcej azjatyckich twarzy w modzie, zdawał się spadać.

Na wielu rynkach azjatyckich modele, które okładają magazyny lub pojawiają się w kampaniach reklamowych, są rasy kaukaskiej. Ponadto produkty wybielające są również popularne w takich miejscach jak Chiny, Indie i Japonia. Korzenie pragnienia uzyskania jaśniejszej skóry mogą sięgać nawet czasów starożytnych i głęboko zakorzenionego systemu klasowego. Mimo to jest coś niepokojącego w idei używania chemikaliów do zmiany odcienia skóry w 2017 roku.

A modele z Azji Południowej z ciemniejszą karnacją lub większymi cechami praktycznie nie istnieją w branży. W rzeczywistości, kiedy Vogue India zaprezentował okładkę z okazji 10. rocznicy, w której występuje Kendall Jenner wielu czytelników skorzystało z mediów społecznościowych, aby wyrazić swoje rozczarowanie. Jeden z komentatorów na Instagramie magazynu napisał: „To była okazja do prawdziwego uczczenia indyjskiego dziedzictwa i kultury. Aby zaprezentować mieszkańców Indii. Mam nadzieję, że będziesz podejmować lepsze decyzje, aby być inspiracją dla mieszkańców Indii”.

Ashley Graham wygląda seksownie w czerwieni w kampanii Swimsuits For All Baywatch

Modele o zaokrąglonych kształtach i w dużych rozmiarach

W swoim wydaniu z czerwca 2011 r. Vogue Italia wypuścił swój zaokrąglony numer, zawierający wyłącznie modele plus-size. W zestawie dziewczyny z okładki Tara Lynn, Candice Huffine oraz Robyn Lawley . To był początek przejmowania krętych modeli w branży modowej. Chociaż postępy były powolne, widzieliśmy, jak Ashley Graham trafiła na okładkę magazynu Sports Illustrated: Swimsuit Issue z 2016 roku, oznaczając pierwszą modelkę w rozmiarze plus, która uświetniła publikację. Włączenie modelek o zaokrąglonych kształtach, takich jak Graham, Barbie Ferreira, Iskra Lawrence i inne, przyczynia się do niedawnego ruchu w zakresie pozytywnego wyglądu ciała.

Jednak modelowanie plus-size nadal ma problem z różnorodnością. Modelki czarne, latynoskie i azjatyckie są wyraźnie nieobecne w narracji głównego nurtu. Kolejną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę, jest różnorodność ciała. Większość modeli plus size ma kształt klepsydry i ma dobre proporcje. Podobnie jak w przypadku odcienia skóry, ciała mają również różne kształty. Modele o kształcie jabłka lub widocznych rozstępach często nie są podpisane lub wyróżnione jako widoczne. Dodatkowo pojawia się również kwestia etykietowania zakrzywionych modeli jako takich.

Na przykład w 2010 roku Myla Dalbesio wystąpiła jako modelka w kampanii Calvin Klein Underwear. W rozmiarze 10 US wiele osób wskazało, że w rzeczywistości nie była plus size. Tradycyjnie marki modowe określają odzież dla puszystych jako rozmiar 14 i więcej. Natomiast w przypadku modelowania termin obejmuje rozmiar 8 i więcej.

Mając to mylące rozróżnienie, być może dlatego bardziej kręte modele lubią Robyn Lawley apel do branży o zrezygnowanie z etykiety plus-size. „Osobiście nienawidzę terminu „plus-size”” – powiedział Lawley w wywiadzie dla Cosmopolitan Australia z 2014 roku. „To śmieszne i uwłaczające – poniża kobiety i przypisuje im etykietkę”.

Esej: Dlaczego modelowanie wciąż ma problem z różnorodnością

Modele transpłciowe

W ostatnich latach modele transpłciowe, takie jak Hari Nef oraz Andreja Pejić trafiły w centrum uwagi. Zrealizowali kampanie dla takich marek jak Gucci, Makeup Forever czy Kenneth Cole. Brazylijska modelka Lea T. pracowała jako twarz Givenchy podczas kadencji Riccardo Tisci w marce. Zauważalnie jednak, że w przypadku marek modowych głównego nurtu w dużej mierze brakuje transpłciowych modeli kolorystycznych.

Widzieliśmy również transpłciowe modelki spacerujące na Fashion Week. Marc Jacobs zaprezentował trzy transpłciowe modelki na swoim pokazie jesień-zima 2017 podczas New York Fashion Week. Jednak jako profesor Columbia Jack Halberstam mówi o niedawnym trendzie w artykule w New York Times: „Wspaniale, że na świecie są widoczne transciała, ale należy uważać na to, co to znaczy poza tym i na politycznie domagać się roszczeń. Wszelka widoczność nie zawsze prowadzi w progresywnym kierunku. Czasami to tylko widoczność”.

Esej: Dlaczego modelowanie wciąż ma problem z różnorodnością

Nadzieja na przyszłość

Przyglądając się bliżej branży modelingowej i różnorodności, musimy również pochwalić tych w branży, którzy robią to dobrze. Od redaktorów czasopism po projektantów, istnieje wiele godnych uwagi nazwisk, które chcą promować większą różnorodność. Reżyser obsady James Scully trafił na Instagram w marcu, aby oskarżyć francuską markę Lanvin o to, że nie chce „pokazywać się z kolorowymi kobietami”. Scully ujawniła również w rozmowie z Business of Fashion w 2016 roku, że fotograf odmówił sfotografowania modelki, ponieważ była czarna.

Projektanci tacy jak Christian Siriano oraz Olivier Rousteing firmy Balmain często rzucają modele kolorów w swoich pokazach lub kampaniach na wybiegach. Czasopisma takie jak Teen Vogue również zawierają zróżnicowaną gamę modelek i gwiazd okładek. Możemy również kredytować modele takie jak Jourdan Dunn którzy wypowiadają się przeciwko rasistowskim doświadczeniom w branży. Dunn ujawnił w 2013 roku, że biała wizażystka nie chciała dotykać jej twarzy z powodu koloru skóry.

Możemy również przyjrzeć się alternatywnym agencjom, takim jak Slay Models (która reprezentuje modele transpłciowe) i Anti-Agency (która podpisuje nietradycyjne modele), aby uzyskać bardziej zróżnicowane opcje. Jedno jest jasne. Aby różnorodność modelowania stawała się coraz lepsza, ludzie muszą nadal mówić i chcieć podejmować ryzyko.

Czytaj więcej